sobota, 3 listopada 2018

Jak długo jeszcze?


Łzy ciekną po policzkach
Tam, gdzie z nazwiskiem tabliczka
I kapą, kapią wraz z deszczem.
Jak długo jeszcze?

Jak długo jeszcze czekać,
Aż zabiorą człowieka
Byle daleko od Ziemi,
Zostawiając Tych, co zmartwieni...

8 komentarzy:

  1. Wojtku!
    Pięknie napisałeś, i mnie łza się po policzku ześlizgnęła!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czas zostawiać Innych w zmartwieniu...

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki czas.. . Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się , że nie czas jeszcze pozostawiać żywych w zmartwieniu. Żyj długo i zdrowo, pełen pisarskiej pasji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak zamierzam. Dziękuję.
      W planach mam dożyć do 120-tki, a więc przede mną jeszcze 46 lat.

      Pozdrowienia:))

      Usuń