Spełniłem swoją obywatelską powinność (kiedyś określano to jako obywatelski obowiązek):)))
Udałem się wraz z MTŻ do Obwodowej Komisji Referendalnej i narysowałem X-y w odpowiednich kratkach.
Nastrój w Komisji luźny, powiedziałbym nawet wesoły. Tłoku nie było. Za nami pojawiło się parę osób reprezentujących młode pokolenie - poczuliśmy się nieco staro i wapniakowato, ale za to dowartościowani, dając im swoją obecnością do zrozumienia, że nie tylko od ich głosów zależy powodzenie tego wydarzenia. Niech sobie nie myślą:)))
Po wyjściu poczułem nagły przypływ uczuć do MTŻ, czemu dałem wyraz:
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńA ja przewrotnie uznałam, że moją powinnością jest nie uczestniczyć w referendum, które od momentu ogłoszenia było w mojej ocenie pryawtną polityczną "imprezą". Może się myliłam, ale i tak już przepadło i nie mam możliwości poprawić swoją obywatelskość w tej kwestii.
Pozdrawiam serdecznie.
Może i tak, ale w ostateczności można było zagłosować przeciw...
UsuńPozdrowionka:))
Witaj
OdpowiedzUsuńWojtku i ja z Mężem byłam, ale u nas pustki.
Ładnie to tak mazać po ścianie? liczy się uczucie, co tam ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
W zasadzie to i tam były pustki...
UsuńBrzydko mazać,brzydko, ale uczucie... no właśnie:))
Serdeczne pozdrowienia:))
Nie głosowałam, po raz pierwszy miałam uczucie, że ktoś ze mnie zakpił. Chyba wykorzystałeś gotowca, Wojtku. Pozdrawiam ciepło w deszczowy dzień.
OdpowiedzUsuńZdemaskowałaś mnie:)))
UsuńPozdrowienia:))
A słyszałeś Wojtku o tej historyjce ?
Usuńhttp://www.tvn24.pl/pomorze,42/na-scianie-slupskiego-zusu-pojawily-sie-obelgi-na-lekarzy,562559.html
Serdeczności ślę
Jest mi miło, że pamiętałeś :)
Dobre!!!
UsuńSerdeczności nieustanne:))
Ja teraz jestem na bakier ze wszystkim,a z polityka w szczegolnosci ;)
OdpowiedzUsuńAle moze to i lepiej,moje nerwy mniej ucierpia z tego powodu.Polscy i nie tylko ,politycy zawsze podnosili mi adrenaline do niebespiecznego poziomu.
Pozdrawiam z za wielkiej kałuży:)
Pozdrowienia:)))
UsuńZa dwa tygodnie ZNOWU!!! Jak ja to wytrzymam:)))
Będzie się działo tego 25- przekręcamy zegarki:)
OdpowiedzUsuńPozdro :)
Ciekawe o ile lat wstecz....
UsuńPozdro:))
Ojejejej!!! Wojtuś! Jak ślicznie! Pozdrawiam - Ewunia
OdpowiedzUsuńHej, Ewunia!!!
UsuńStaram się jak mogę:))
Pozdrowionka